„Waliza”
w premierowym spektaklu
Mandarynka
hiszpańska i biel tytanowa
O
dadaizmie powiedziano chyba już wszystko. Na początku XX wieku awangardowy,
teraz nieco zapomniany nurt sztuki, ciągle jeszcze intryguje, drażni i jak się
okazuje – ciągle inspiruje młodych
ludzi. Po jeden ze sztandarowych utworów dramatycznych dada sięgnęli niedawno
amatorzy z grupy teatralnej „Waliza”. Jak przedstawią go na scenie? Już wkrótce
premiera!
Spektakl „Serce na gaz”
bazuje na dramacie napisanym przez francuskiego poetę i eseistę rumuńskiego
pochodzenia, Tristana Tzara (właśc. Samuel Rosenstock), prekursora dadaizmu,
później – surrealisty. Niesie on w sobie ogromny potencjał inscenizacyjny,
wyszukany absurdalny komizm, cięty humor i skrywany gdzieś na dnie smutek, które
razem stanowią prawdziwą sceniczną bombę.
– To dla nas odmiana w pracy nad tekstem, w inscenizacjach – mówią
aktorzy z „Walizy”. – Wcześniej
realizowaliśmy zupełnie inne sztuki, gdzie gest, mimika, podparte były słowami.
Były to bajki, sztuki zrozumiałe. Trudność z tekstem Tzara polega na tym, że
żyje on własnym życiem ale trzeba go perfekcyjnie ogrywać. Bardzo dużo dzieje
się tu na scenie, zmieniają się obrazy, konfiguracje. Trzeba też być bardzo
uważnym na partnera. Wyrysowaliśmy wcześniej ruch, położenie wszystkich postaci,
każdą sytuację sceniczną. Nasi bohaterowie przechodzą, bo to jest uzasadnione
działaniem. Ta praca jest dla nas dużym wyzwaniem aktorskim. Wymaga od nas
dużej dyscypliny, obecności na wszystkich próbach. Gramy w prawdziwym teatrze.
Czasem nie wiadomo, o co chodzi, ale to intryguje. Nie przedstawiamy normalnej
sytuacji, to nie jest proste. Pracujemy w pewnym rytmie – tak
informują na temat tekstu adepci teatru. Wielu z nich wybiera się na studia
aktorskie. Czy grając w sztuce Tzara mogą zdobyć takie szlify? Jedno jest pewne
– wszyscy czują, że przygotowania do niej mocno ich rozwinęły.
Premierę „Serca na gaz”
przygotowują pod kierownictwem Elżbiety Gierasimow-Zakowany z Konińskiego Domu
Kultury. Utwór dramatyczny został opracowany przez Krzysztofa Stróżańskiego i
skonsultowany przez Marię Witczak, instruktor teatralną klasy S. W
przedstawieniu wystąpią Ewelina Dziedzic jako Alina, Joanna Janiak – Ola, Kinga
Jaźwińska – Hanna, Emilia Komar – Ula, Katarzyna Ludwicka jako Teresa i
Patrycja Wachowiak w roli Karoliny. Pośród 6 młodych aktorek pojawi się też
jedne mężczyzna – Norbert Melnik jako Piotr.
Premierowe widowisko
Tristana Tzara „Serce na gaz” zaprezentują widzom 18 czerwca 2012 o godz.
18:00. Tematy, o których będzie opowiadało są niebagatelne – należą do nich:
miłość, zazdrość, rywalizacja, krytycyzm, interesowność i materializm, które
zetrą się ze sobą w scenicznej wizji trojga autorów przedstawienia. I w języku
dada! „Pomniki klejnoty sznycle (…) i wiatr otwarty na aluzje matematyczne”. A
ich ulubione zdanie pochodzące ze sztuki?
„Mandarynka hiszpańska i biel tytanowa Ja się zabiję, Magdo Magdaleno”… Ćwiczą
je cały czas!
Widowisko realizuje w całości
Koniński Dom Kultury. Bilety w cenie 5 zł można kupować w impresariacie KDK,
tel. 63 211 31 30 w. 29.